Wakacyjny Tag Książkowy! i Wakacyjne plany book TAG

Do tego TAGu nominowała mnie Paulina z bloga Regał na poddaszu, z co serdecznie dziękuję :D

1. Początek wakacji, czyli książka, która rozbudziła w Tobie pozytywne emocje.

Wiele książek było pozytywnych, jednak ostatnimi czasy, chyba, najbardziej pozytywną książką była "Ja, diablica". Pierwsza część trylogii o "Wiktorii Biankowskiej".

2. Oparzenie słoneczne, czyli powieść, po której przeczytaniu odczuwałaś ból.

Mam mętlik w głowie.
Z jednej strony, prawdziwe załamanie przeżyłam po szóstej, ostatniej, części "Darów Anioła", czyli po "Mieście Niebiańskiego Ognia" :C
Jednak taki, hmm, jeśli mogę to tak nazwać, 'pozytywny ból' czułam po "Mechanicznej Księżniczce".
Jakby to wytłumaczyć... po prostu, zakończenie było smutne i wywarło na mnie wielkie wrażenie. Choć było także ... nie umiem o tym mówić. Autorka, Cassie, tak ładnie to opisała, że miałam ochotę płakać i śmiać się - na raz!

3. Brzydka pogoda, czyli pozycja, która zepsuła Ci humor.

Ojjj, tutaj jak zawsze chciałabym podać znienawidzony tytuł: "Gra o Ferrin".
Jednak tego nie zrobię.
Książką, z którą wiązałam duże nadzieje, była "Burza" Julie Cross. Spodziewałam się czegoś lepszego - zawiodłam się...
Link do recenzji(klik)

4. Wspinaczka górska, czyli książka, której przeczytanie było czasochłonne, ale satysfakcjonujące.

"Pani Noc". Męczyłam się z nią w sumie bardzo długo - pierwsze trzysta stron było istnym horrorem! Jednak, cieszę się, że ją przeczytałam :D
W końcu, jest tam Mark, dla niego warto! :D <3
Link do recenzji(klik)

5. Kąpiel w morzu, czyli książka, która wrzuciła Cię na głęboką wodę.

"Gra o Tron" nie jestem pewna, czy skończyłam pierwszy tom :') Ale na pewno nadrobię!

6. Zimny napój, czyli książka, która całkowicie Cię oziębiła.

"Anielski Ogień" Ironia losu? :'D

7. Wędkarstwo, czyli niemiłosiernie ciągnąca się powieść.

"Prask. Niechętny Zabójca" - i czytam... i czytam... i czytam... i chyba utknęłam i tkwię już jakieś dwa lata. 
Szczerze mówiąc i zmieniając temat bardzo lubię łowić ryby! :D Często jeżdżę z tatą i dziadkiem nad jeziorko pod namiot :D Wędkarstwo jest super :))))

8. Złośliwy komar, czyli postać, która szczerze działała Ci na nerwy.

Przy mnie, chyba, łatwiej byłoby powiedzieć, która postać nie działała mi na nerwy :')

9. Noc w namiocie, czyli powieść przepełniona grozą i dreszczykiem strachu.

Łooo, tu idealnie pasuje "Dracula" - Bram Stoker :)

10. Zakończenie wakacji, czyli historia, do której zawsze będziesz mieć sentyment.

"Baśniobór" - były to pierwsze książki, które przeczytałam i kocham je całym serduchem.
"Koralina" - mój sentyment do tej historii jest ogromny, związany z wczesnym dzieciństwem :')
A jeśli chodzi o inne książki, które kocham to:

-Akademia Wampirów
-Dary Anioła
-Kroniki Białego Królika
-trylogia o Wiktorii Biankowskiej
-Zwiadowcy
-Percy Jackson
-trylogia Czasu
-trylogia Czarnego Maga

~*~*~*~*~
A teraz moje wakacyjne plany, do których stworzenia nominowała mnie Lunatyczka z bloga Blondie in Wonderland :D Serdecznie dziękuję!
Postanowiłam stworzyć plany na sierpień :D

Mało ambitny post. Niedługo recenzja :)

Okładki z Lubimyczytac.pl