Tak więc oto nadszedł ten czas! Po burzy mózgów zdecydowałam się nagrodzić:
*werble w tle*

Jestem oczarowana jej pracą, więc pozwolę sobie ją tu wkleić :D
Smoki to szlachetne gady,
lecz ich rządzą złota prowadzi do zdrady.
Jednorożce wszędzie roznoszą tęczę,
ale są to zwierzaki raczej niewdzięczne.
Swojego rogu jedynie pilnują,
nie dbają o tych, co się nimi opiekują.
To o hipogryfach każdy zapomina
choć bez różnica jaka na twarzy mina
te szlachetne stwory zawsze wierne
pomogą, sprawią, że życie jest piękne.
To moje ulubione zwierzaki,
A nie jakieś płazy, ryby, ptaki.
Polecą z Tobą nad górą doliną
och, niech chwile z hipogryfami nigdy nie miną!
lecz ich rządzą złota prowadzi do zdrady.
Jednorożce wszędzie roznoszą tęczę,
ale są to zwierzaki raczej niewdzięczne.
Swojego rogu jedynie pilnują,
nie dbają o tych, co się nimi opiekują.
To o hipogryfach każdy zapomina
choć bez różnica jaka na twarzy mina
te szlachetne stwory zawsze wierne
pomogą, sprawią, że życie jest piękne.
To moje ulubione zwierzaki,
A nie jakieś płazy, ryby, ptaki.
Polecą z Tobą nad górą doliną
och, niech chwile z hipogryfami nigdy nie miną!
Stworzyła równie ciekawą pracę o słodkich istotkach jakimi są nieśmiałki! :D Oto jej praca:
Cóż. Do niedawna zdecydowanie najbardziej kochałam smoki. Te stworzenia były niezwykle interesujące i... wspaniałe. Kochałam sposób, w jaki zostały przedstawione w „Baśnioborze”. Jako istoty o wielkiej mocy i sile umysłu, „przesiąknięte magią aż do szpiku kości”, pełne dumy i gracji. Teraz jednak (dokładniej od 18.11), odkąd poszłam do kina na „Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć”, zaczęłam niesamowicie fangirlować nieśmiałki (coś w rodzaju magicznych patyczaków), a w szczególności jednego z nich — Picketta [Scamandera]. Dlaczego? Jest to niesamowicie urocze i kochane stworzonko. Bardzo przywiązało się do Newta (głównego bohatera; swoją drogą to niesamowicie ich shippuję ze sobą), co było szalenie urocze. Jak wyglądają nieśmiałki? Jak już opisywałam przypominają patyczaki, ale mają dwa listki na głowie i ich odnóża są bardziej... gibkie? Poza tym są zielone i niezwykle pocieszne. (Zachęcam do wygooglowania "pickett fantastic beasts"). Teraz ogólnie czuję jeszcze większą sympatię do Picketta (i wszystkich nieśmiałków), bo od swoich cudownych znajomych dostałam w czwartek na urodziny dwa patyczaki nazwane imionami właśnie Picketta i Newta.
Poinformowałam dziewczyny o wygranej, teraz czekam na maile z adresami wysyłki przez następne pięć dni :)
Gratuluję wygranej! :)
gratuluję!
OdpowiedzUsuńJeju, czuję się jakby niespodziewanie wcześniej przyszła gwiazdka! Dziękuję za docenienie tego pięknego wierszyka xD Chyba powinnam zacząć pisać tomiki poezji... ;)
OdpowiedzUsuńMail z adresem już został wysłany!
Pozdrawiam!
Gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do świąteczno-książkowego TAGu, więcej szczegółów tutaj: http://recenzjeklaudii.blogspot.com/2016/12/przygotowania-do-swiat-book-tag.html
Mam nadzieję, że uda Ci się odpowiedzieć na podane pytania i będziesz się przy tym świetnie bawić. :)
Pozdrawiam! :)
gratuluje!
OdpowiedzUsuńhttp://s-busz.blogspot.com/
Gratuluję zwycięzcom *.*
OdpowiedzUsuńMiałam przy poście konkursowym napisać, że nie biorę udziału, bo i tak ją mam i że jestem w ogóle taka kochana i w ogóle, ale coś nie wyszło xD
Buziaki :*
pomiedzy-wersami.blogspot.com
Gratulacje! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://recenzjebrunetki.blogspot.com/
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńMuszę ci powiedzieć, że masz przecudowny wygląd bloga, nie mogłam się napatrzeć! *.*
Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
SZELEST STRON